W zimie oczy nie mają lekko, przeszkadza im suche powietrze i inne czynniki atmosferyczne.
Zarówno mróz na zewnątrz jak i centralne ogrzewanie w środku powodują, że oczy są przesuszone i wymagają od nasz szczególnej troski. Oczy zaczynają piec, łzawić a czasem nawet boleć. Wiele osób opisuje to, jako uczucie piasku pod powiekami. Dochodzi też do odbioru niezbyt wyraźnego obrazu. Pomocne będzie dodatkowe nawilżenie. Zacznijmy od podstaw, w ziemie nasz organizm wymaga tak samo nawodnienia jak i w lato, wiele osób o tym zapomina. Powinno się wypijać minimum dwa litry płynów dziennie. Dodatkowo należy używać kropli do oczu. Nie ma, na co czekać, na rynku mamy Duzy wybór kropli. Zadbaj też, jeśli masz taką możliwość o dobre nawilżenie otoczenia, w którym przebywasz. Często je wietrz i otwieraj szeroko okna. Przyda się też nawilżacz powietrza. Pamiętaj, że im więcej w twoim otoczeniu roślin tym więcej wilgoci. Należy te unikać pomieszczeń zadymionych. Dym czy to z papierosów cz powstający w wyniku innych działań drażni oko i wzmaga jego przesuszenie. Nie wolno też zapomnieć o ochronie oczu przed promieniowaniem UV. Okulary z filtrem to konieczność w mroźne i słoneczne dni. Noś je nie tylko wtedy, gdy jesteś na urlopie.